Największą i najstarszą świątynią Bangkoku jest Wat Pho – kompleks sakralny, w którym poza odwiedzeniem kaplicy z monumentalnym posągiem Odpoczywającego Buddy, będziemy mieli okazję skorzystać z dobrodziejstw oryginalnego tajskiego masażu.
Wat Pho znajduje się na terenie Starego Miasta Królewskiego (Rattanakosin), nieco na południe od Wielkiego Pałacu Królewskiego. Od „Świątyni Jutrzenki” (Wat Arun) oddziela go rzeka Menam. Przez teren, na którym znajduje się kompleks świątynny, przebiega droga – Soi Chetuphon, dzieląc go na dwie części: północną i południową.
Północna część to rejon najczęściej odwiedzany przez turystów, ponieważ właśnie tu znajduje się główna świątynia (bot) oraz kaplica z posągiem Odpoczywającego Buddy, a także przepiękne ogrody i znana na całym świecie tajska szkoła masażu.
Część południowa to przede wszystkim miejsce, gdzie mieści się zakon buddyjski i szkoła. Podczas spaceru w tej części, można natknąć się na mnicha, z którym być może uda nam się nawiązać rozmowę. Mnisi są zwykle bardzo mili i skorzy do opowiedzenia jakichś ciekawych historii związanych ze szkołą, zakonem czy świątynią.
Wat Pho słynie przede wszystkim z potężnego posągu Odpoczywającego Buddy (kaplica na zachodnim dziedzińcu). Pozłacana figura, mierząca 15 m wysokości i 46 metrów długości, ukazuje Wielkiego Mistrza w momencie osiągania nirwany. Cały posąg wykonano z wielką dbałością o szczegóły.
Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na stopy Oświeconego, na których przepięknie wygrawerowano starożytne symbole i inkrustowano je macicą perłową.
Oprócz monumentalnego Buddy, na terenie watu zgromadzonych jest ponad tysiąc innych rzeźb, z których większość pochodzi z ruin poprzednich stolic Tajlandii. Figury te przedstawiają oczywiście Buddę i ustawione są w licznych krużgankach świątyni.
W głównej kaplicy (bot), znajdującej się na wschodnim dziedzińcu, zobaczyć można 394 posągi Buddy wykonane z brązu.
Do wnętrza tej budowli prowadzą pięknie wykonane drzwi z drewna tekowego, zaś jej podstawę zdobią 152 wyrzeźbione w kamieniu rysunki, przedstawiające historie zaczerpnięte z Ramakien.
Na terenie watu mieszczą się ponadto cztery chedi, symbolizujące trzech pierwszych władców państwa (przy czym królowi Ramie III poświęcone są dwie wieże). Są one pięknie dekorowane kolorowymi płytkami ceramicznymi.
Cały okręg świątynny otaczają ogrody, zaś główny jego dziedziniec usiany jest drobnymi chedi i rzeźbami ukazującymi hinduskich pustelników.
Tak jak w każdym kompleksie sakralnym, także tu znajduje się biblioteka, która jest niezwykle pięknie zdobiona przy użyciu kawałków porcelany.
Świątynię zbudowano na 200 lat przed tym, jak Bangkok stał się stolicą Tajlandii. Według źródeł, miejsce zajmowane dziś przez Wat Pho, było niegdyś centrum nauczania tradycyjnej tajskiej medycyny.
W 1788 r. wzniesiono pierwszą świątynię – Wat Phodharam, która została następnie przebudowana. O nowy wygląd budowli zatroszczył się król Rama III. Za jego czasów zajęto się renowacją sal świątynnych oraz dobudowaniem dodatkowych pomieszczeń.
Oprócz tego, na ścianach całego budynku, umieszczono tabliczki z tekstami dotyczącymi medycyny naturalnej.
Zachowując tradycję tych terenów, w 1962 r. powołano tu do życia szkołę tajskiej medycyny i masażu.
Wat Pho jest pewnego rodzaju „uniwersytetem” tajskiego masażu, poznamy tu zarówno tajniki jego techniki, jak i szereg tradycji związanych z tą gałęzią medycyny naturalnej.
Masaże oferowane są na miejscu, wystarczy tylko ustawić się w kolejce i cierpliwie poczekać. Można także zapisać się na kilkudniowy kurs tradycyjnego tajskiego masażu.
Wizyta w Wat Pho wprowadzi nas zatem nie tylko w cudowną aurę buddyjskiej religijności, ale także przyniesie wiele korzyści naszym ciałom, przywracając zmęczonemu organizmowi równowagę i harmonię.